Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane:  7 maja 2019, 17:59 | Marek

Rafa: Jestem dumny

Rafa Benitez był dumny z postawy Newcastle United w przegranym meczu z Liverpoolem, a pretensje miał jedynie o zachowanie przy dwóch straconych golach.

Rafa, twój zespół został pokonany, ale musisz być dumny z ich gry.
- Jestem naprawdę dumny, bo to był trudny mecz przeciwko bardzo dobrej drużynie. Wiedzieliśmy, że tak może być, ale piłkarze dali z siebie wszystko, walczyli do samego końca przeciwko mocnemu rywalowi, a kibice to doceniają, przez cały czas wspierali zespół. Nie można prosić o więcej, może tylko o to, żeby nie popełniać takich błędów, jak my przy stałych fragmentach gry, ale jeśli chodzi o starania, chęci i sposób, w jaki graliśmy, to było dobrze.

Czy stałe fragmenty gry są frustrujące? Bo to ciągnie się przez cały sezon.
- Mogę powiedzieć, że nad tym pracujemy i staramy się upewnić, że nie będziemy popełniać aż takich błędów. W tym przypadku było trudniej, bo przy trzecim golu trudno było się wybronić, ale przy pozostałych golach mogliśmy się zachować znacznie lepiej.

Jaki był plan gry na początku meczu? Czy można mieć jakiś plan, kiedy gra się przeciwko takiej ofensywnej trójce, jaką posiada Liverpool?
- Myślę, że mniej więcej byliśmy dość regularni, bardzo ciężko pracowaliśmy jako zespół, byliśmy zwarci i próbowaliśmy utrudnić rywalom wyjścia do przodu, odzyskać piłkę i kontrować, bo oczywiste było, że oni będą mieli posiadanie piłki i kontrolę. Jeśli mogli atakować na Camp Nou, to mogli to zrobić też tutaj. Myślę, że dobrze się spisaliśmy i dokładnie wiedzieliśmy, co musimy zrobić. Czasami się starasz coś zrobić, ale rywale na to nie pozwalają, bo są szybcy, silni i grają naprawdę szybko. Mimo to uważam, że zagraliśmy świetnie.

Ostatnio twoi ofensywni zawodnicy też byli we wspaniałej formie. Salomon Rondon był fantastyczny. Jakie są szanse, że zostanie w tym klubie?
- Nigdy nie wiadomo. Musimy poczekać i zobaczymy, a przede wszystkim to West Bromwich musi zadecydować. Wszyscy są z niego zadowoleni i oczywiście spróbujmy do tego doprowadzić.

Wszyscy są też bardzo zadowoleni z ciebie. Muszę zapytać. Jakie są najnowsze wiadomości co do twojej sytuacji po tygodniach czy miesiącach rozmów?
- Rozmawialiśmy w zeszłym tygodniu i mam nadzieję, że za tydzień lub dwa będziemy mieli więcej informacji do przekazania.

Pozytywnych informacji?
- Nigdy nie wiadomo. Gdy negocjujesz, to nigdy nie wiesz.

Jeśli chodzi o wyścig o tytuł mistrza. Gdy teraz ten mecz się skończył, to znów możesz kibicować Liverpoolowi, jak każdy w twojej sytuacji?
- W tym meczu musiałem być profesjonalistą i musiałem się upewnić, że wszyscy dadzą z siebie wszystko. Jak mówiłem, mam przyjaciół w Liverpoolu i w Manchesterze City, więc obecnie zachowują neutralność.

Czy to dyplomatyczna odpowiedź czy prawda?
- Musi być dyplomatyczna, a później zobaczymy, co się stanie.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Man City 32 732. Arsenal 32 713. Liverpool 32 714. Aston Villa 33 635. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl