Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 15 lutego 2019, 19:02 | Marek

Shelvey: Moja wina

Jonjo Shelvey nie ukrywa, że długa przerwa w grze spowodowana kontuzją jest jego winą, ponieważ nie zajął się sprawą urazu wystarczająco wcześnie.

26-letni pomocnik miał problemy z mięśniem uda, ale zamiast wyleczyć uraz w lecie, to grał na zastrzykach przeciwbólowych, przez co tylko pogorszył sytuację.

Na zgrupowanie w Hiszpanii Shelvey dołączył dzień później, ponieważ wcześniej spotkał się z lekarzem, który dał mu zielone światło na powrót do treningów.

- Wyjechałem w lecie i szczerze mówiąc, to wróciłem w jeszcze lepszej formie, rozpocząłem przygotowania do sezonu i wtedy to się stało - mówi Shelvey.

- Kiedy wchodzisz i wypadasz z gry, to trudno nabrać rozpędu i radzić sobie z bólem.

- Dosłownie kulałem na boisku i nie mogłem się pokazać z najlepszej strony dla tego klubu, więc potrzebowałem przerwy. Było ciężko, a menedżer powiedział mi, że trzeba to przerwać, zanim będzie gorzej i się tym zająć, a ja chciałem tylko grać, grać i grać.

- W końcu dostałem nauczkę, że trzeba to zdusić w zarodku i minęło już sześć tygodni odkąd kopnąłem piłkę. Przyjazd do Hiszpanii i dołączenie do drużyny powoduje u mnie uśmiech.

- Jest ciężko w trakcie kontuzji. Codziennie przychodzisz na trening i widzisz uśmiechniętych kolegów, którzy trenują na zewnątrz, biegają.

- Nawet w dzień meczu brakuje tych dodatkowych emocji, gdy zakładasz strój i grasz dla swojego klubu. Przede wszystkim to moja wina, że wypadłem na tak długo.

- Powinienem to zdusić w zarodku i poświęcić kilka tygodni w trakcie przygotowań do sezonu, żeby się tym zająć, ale chciałem tylko grać w piłkę i grałem na zastrzykach przeciwbólowych.

- Czasami trzeba pomyśleć o sobie i zająć się swoim ciałem, z czego zdałem sobie sprawę w ostatnich czterech czy pięciu tygodniach.

Na nieobecności Shelveya skorzystał Sean Longstaff, który zbiera pochwały za swoją grę w pierwszej drużynie Srok. Shelvey liczy na to, że zagra w środku pola z 21-latkiem.

- Bardzo chciałbym z nim zagrać. Był niesamowity. Szczerze mówiąc, to ciężko się ogląda, jak ktoś wchodzi na twoje miejsce i dobrze się spisuje - dodaje pomocnik Srok.

- To trudne, ale ostatecznie to również jest twój kolega. Nie mogę go wystarczająco pochwalić. Longy grał naprawdę niesamowicie. Jest spokojny przy piłce, a jak na tak młodego piłkarza, to gra tak, jakby to wszystko nie było dla niego nowe.

- Ma przed sobą fantastyczną karierę i będę się cieszył, jeśli dalej będzie tak grał.

- Moim zdaniem był jednym z najlepszych piłkarzy naszej drużyny w ostatnich trzech czy czterech meczach. Ja, Ki, Momo, Isaac i Longy będziemy walczyć o te dwa lub trzy miejsca w składzie, jeśli menedżer zdecyduje się na zmianę formacji.

- To będzie interesująca końcówka sezonu, ale to może być tylko pozytywne dla klubu.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Man City - Newcastle

FA Cup

16.03.2024, 18:30

Etihad Stadium

Następny mecz: Newcastle - West Ham VS

Premier League

30.03.2024, 13:30

St. James’ Park

Terminarz 30.03 West Ham (d)02.04 Everton (d)06.04 Fulham (w)13.04 Tottenham (d)24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)
Tabela 1. Arsenal 28 642. Liverpool 28 643. Man City 28 634. Aston Villa 29 565. Tottenham 28 536. Man Utd 28 47

Z obozu rywala

Liverpool zatrudnił Michaela Edwardsa w roli dyrektora generalnego ds. piłkarskich.

Bramkarz Manchesteru City Ederson będzie pauzował do czterech tygodni z powodu kontuzji nogi, jakiej doznał w meczu z Liverpoolem.

Kara Evertonu za złamanie zasad finansowych została zmniejszona z 10 do 6 punktów ujemnych w tabeli po tym, jak klub odwołał się od kary.

Liverpool zdobył Puchar Ligi pokonując w finale po dogrywce Chelsea 1:0. To 10 triumf The Reds w tych rozgrywkach.

Oliver Glasner został nowym menedżerem Crystal Palace. Austriak wcześniej pracował w Eintrachcie Franfurt, z którym wygrał Ligę Europy.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl