Longstaff o zgrupowaniu
Longstaff powiedział dla oficjalnej strony klubu: - Wyjazd do innego otoczenia zrobi wszystkim dobrze. To pozwoli nam jeszcze lepiej poznać nowych kolegów i spędzimy z nimi trochę czasu, więc będzie to dobre dla wszystkich.
- Przez ostatni miesiąc oczywiście tutaj było trochę zimno, więc dobrze będzie wyjechać do nowego otoczenia, przygotować się i odświeżyć przed resztą sezonu.
Na koniec zgrupowania w Hiszpanii, Newcastle zmierzy się z CSKA Moskwą, a Longstaff uważa, że ten mecz może dać wiele dobrego drużynie.
- To będzie szansa, żeby wszyscy chłopcy zaliczyli minuty na boisku, ale będzie ciężko, bo piłkarzy CSKA widzieliśmy w telewizji, jak grali w Lidze Mistrzów, a mają kilku naprawdę dobrych oraz znanych zawodników - dodaje Longstaff.
- Jednak to będzie szansa dla wszystkich, żeby wejść na boisko i popracować nad rzeczami, które mogą nam pomóc w Premier League, bo na tym głównie będziemy się skupiać.
- Jednak dobrze będzie wyjechać i chociaż trochę się odświeżyć, kiedy tam będziemy i myślę, że wszyscy już na to czekają.
Zanim Sroki wyjadą do Hiszpanii, to w poniedziałek zagrają jeszcze z Wolverhampton Wanderers i Longstaff ma nadzieję, że Sroki zdobędą punkty u rozpędzonych Wilków.
- Mają kilu naprawdę dobrych piłkarzy i wielu drużynom sprawiali problemy, zdobywali wiele goli, ale nasz sztab ułoży plan gry, trzeba będzie wyjść i go wykonać - dodaje 21-latek.
- Będziemy dobrze przygotowani, ale wiemy, że przed nami naprawdę trudne zadanie przeciwko dobrej drużynie, która jest w dobrej formie.
- Są dość wysoko w tabeli, więc będzie ciężko, ale wszystkie mecze w Premier League są ciężkie, więc kiedy walczy się o każdy punkt, tak jak my, to trzeba spróbować w takich miejscach upewnić się, że będzie to ciężki mecz i zobaczymy, czy coś zdobędziemy.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Kara Evertonu za złamanie zasad finansowych została zmniejszona z 10 do 6 punktów ujemnych w tabeli po tym, jak klub odwołał się od kary.
