Brak kasy na klub i transfery
Fani Srok liczyli, że ziszczą się słowa Mike Ashleya i do stycznia dojdzie do zmiany właściciela klubu, a nowy reżim zapewni Rafie Benitezowi pieniądze na wzmocnienia.
Wiele wskazuje na to, że nic z tego nie wyjdzie, ponieważ cztery grupy, zainteresowane kupnem klubu, nie mają takich pieniędzy, jakich oczekuje Ashley.
Na konferencji prasowej przed meczem z Watfordem, Benitez unikał odpowiedzi na pytania o transfery, a The Mirror uważa, że wynikało to z niewiedzy Hiszpana na temat dostępnych środków na wzmocnienia w zimowym oknie transferowym.
Menedżer Srok w ostatnich dniach prowadził rozmowy z Lee Charnleyem, ale czekają na wieści od Ashleya, czy w ogóle będą mieli fundusze na transfery. Sprawy nie ułatwia wyjazd właściciela klubu, który święta spędza za granicą.
Właśnie ta sytuacja miała sprawić, że Benitez ewentualne utrzymanie się w Premier League w tym sezonie określił mianem cudu.
Gazeta poinformowała też, że Ashley zapowiedział potencjalnym kupcom, żeby nie liczyli na niższą cenę kupna klubu, jeśli Sroki spadną z Premier League.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
Kara Evertonu za złamanie zasad finansowych została zmniejszona z 10 do 6 punktów ujemnych w tabeli po tym, jak klub odwołał się od kary.
