Ki przeprasza kolegów
29-latek zagrał w sobotnim spotkaniu z Fulham, ale w środę musi być w Dubaju na zgrupowaniu drużyny narodowej, przez co był to jego ostatni występ w Newcastle do lutego.
- Takie są zasady FIFA. Reprezentacja może mieć swoich piłkarzy dwa tygodnie przed pierwszym meczem, więc nic nie możemy z tym zrobić - mówi pomocnik Srok.
- Myślę, że Newcastle, nasza drużyna, jest teraz w kluczowym momencie, dlatego bardzo przepraszam moich kolegów z drużyny.
- Mam nadzieję, że zawodnicy, którzy tu zostaną, dobrze spiszą się w meczach. W styczniu będziemy mieli kilku trudnych rywali. Będę im kibicował z Dubaju i liczę na to, że dalej będziemy robić swoje, dobrze się spiszemy i wyciągniemy z tego plusy.
O remisie z Fulham powiedział: - To frustrujące. Myślę, że wszyscy widzieli ten mecz jako szansę na zdobycie trzech punktów, ponieważ Fulham jest na ostatnim miejscu.
- Uważam, że szczególnie w drugiej połowie mieliśmy kontrolę nad grą, poza ostatnimi pięcioma minutami, kiedy wszyscy zaatakowaliśmy i daliśmy im szansę na grę z kontry.
- Kiedy przyjeżdżają do nas drużyny, które głęboko się cofają i przyjechały po punkt, to musimy być cierpliwsi przy piłce i ciągle ją rozgrywać, żeby rywale musieli biegać.
- To było spotkanie, z którego musimy wyciągnąć lekcję i mam nadzieję, że w kolejnych meczach nie popełnimy takich błędów.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.