Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 27 października 2018, 14:20 | Marek

Lejeune o kontuzji

Florian Lejeune miał bardzo udaną końcówkę zeszłego sezonu i gdy chciał pójść za ciosem, doznał poważnej kontuzji kolana, która wyłączyła go z gry na miesiące.

- Niestety to nie jest to, czego oczekiwałem lub na co liczyłem. W trakcie wakacji naprawdę ciężko się przygotowywałem do okresu przygotowawczego. Wszystko szło dobrze aż do momentu kontuzji, która oczywiście wstrzymała mój postęp - mówi Lejeune.

- Jednak naprawdę ciężko pracuję, żeby wrócić najszybciej, jak to będzie możliwe.

Ze zdarzenia na treningu, które wydawało się niegroźne, wyszły miesiące ciężkiej pracy dla Lejeune’a, który musiał przejść operację we Włoszech i tam rozpoczął rehabilitację.

- To było naprawdę głupie zdarzenie, zwykłe kopnięcie za kolano i tylko usłyszałem jakiś dźwięk, jakby coś strzeliło. To było tyle - wspomina francuski obrońca.

- Wiedziałem, że to coś poważnego, gdy usłyszałem ten dźwięk, ale było w porządku, mogłem biegać, chodzić, robić wiele rzeczy i czułem się dość dobrze do momentu, aż poszedłem na prześwietlenie. Później miałem kolejne prześwietlenie.

- Te dwa prześwietlenia wykazały, że to więzadła krzyżowe. Spotkałem się z dwoma chirurgami i obaj potwierdzili, że tak się stało w tym przypadku. To był spory cios, kiedy dowiedziałem się, co to za kontuzja. Nigdy nie wiadomo, jak długo potrwa powrót po takim urazie.

- Na szczęście mam wsparcie moich przyjaciół, wszystkich wokół, mojej żony, więc tylko pomyślałem: „Muszę sobie z tym poradzić i przejść operację u najlepszych chirurgów”, co też się stało we Włoszech.

- Miałem drugą opcję, jaką była Barcelona, ale rozmawiałem z Rolando Aaronsem, który powiedział mi, że jego operacja poszła naprawdę dobrze. Rozmawiałem też z Rafą Benitezem.

- Trener znał chirurga we Włoszech, bo poznał go w Neapolu przy okazji podobnych operacji, więc dla mnie okazało się oczywiste, że na operację udam się do Włoch.

- Rozmawiałem też z piłkarzem Napoli, Faouzim Ghoulamem, który przeszedł operację u tego samego chirurga i powiedział, że wszystko poszło idealnie, więc wybrałem tę opcję.

- Tak naprawdę nie miałem wyboru. Jeśli chcesz mieć najlepszą rehabilitację i być mieć jak najlepsze nastawienie psychiczne, to musisz pójść do najlepszych ludzi. Dlatego pojechałem do Włoch i zostałem tam kilka miesięcy. Tego potrzebowałem i tak zrobiłem.

- To była bardzo intensywna rehabilitacja, bo zaraz po operacji zaczynasz pracować. Trwało to długo i było intensywne, ale gdybym miał mówić o szczegółach, to zajęłoby to sporo czasu.

Po kilku miesiącach Lejeune wrócił do Newcastle, gdzie przechodzi kolejne etapy rehabilitacji i chociaż nie trenuje z drużyną, to spotkania z kolegami z drużyny poprawiają mu humor.

- Bardzo się cieszyłem z powrotu do Newcastle. Dało mi to poczucie powrotu do drużyny, należenia do grupy, ponieważ w Rzymie byłem sam - dodaje.

- Byłem zupełnie odseparowany od reszty, więc dobrze było wrócić. Rehabilitacja idzie według planu, ale to jest bardzo długi proces. Jestem tutaj dwa razy na dzień, robię dwie sesje treningowe. Rano na siłowni, a popołudniu na boisku. Pracuję na to, żeby wkrótce było lepiej.

Po podaniu informacji o kontuzji, Lejeune mógł liczyć na wsparcie kibiców, którzy za pośrednictwem mediów społecznościowych pocieszali piłkarza Srok.

- Byłem miło zaskoczony, że dodałem tak wiele wiadomości. Nie spodziewałem się tego i chciałbym im raz jeszcze podziękować za wsparcie. To mnie napędza - dodaje 27-latek.

- Mobilizują mnie do tego, żeby czynić postępy i to bardzo pomaga.

Kiedy możemy liczyć na powrót Lejeune’a? Francuz odpowiada: - Ciężko nad tym pracuję. Nie mam wyznaczonej daty powrotu do treningów z resztą drużyny.

- Utrzymuję to w tajemnicy, ponieważ jednego dnia czuję się dobrze, a następnego jest gorzej, ale powinienem wrócić do drużyny już wkrótce.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Liverpool 34 743. Man City 32 734. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl