Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 24 października 2018, 23:49 | Marek

Benitez: Więcej precyzji

Rafa Benitez ma nadzieję, że Newcastle United nie będzie miało ciągle takiego pecha, jak w przegranym meczu z Brighton & Hove Albion i odwróci swoje losy.

Rafa, na koniec meczu można było wyczuć prawdziwą frustrację. Utrzymywaliście się przy piłce i stworzyliście wiele okazji, ale znów nie macie się czym pochwalić.
- To prawda, czasami się przegrywa, gdy nie robi się wiele, a uważam, że teraz zasłużyliśmy na zwycięstwo. Mieliśmy okazje, intensywność i kontrolę. Szkoda, bo po meczach ludzie często mówią o posiadaniu piłki czy szansach na gole, a dzisiaj nam niczego nie brakowało. Musimy być precyzyjniejsi. Musimy wykorzystywać nasze szanse, a także musimy być precyzyjniejsi pod polem karnym rywali. Wiedzieliśmy, że ten mecz może tak wyglądać. Brighton grało swoje, grało na czas, radzili sobie z tą sytuacją, a my pod koniec byliśmy sfrustrowani, przez co popełnialiśmy błędy i w ostatnich pięciu minutach daliśmy im szanse na kontry, ale to był mecz, w którym mieliśmy kontrolę i zrobiliśmy prawie wszystko, żeby uzyskać dobry wynik.

Czy obawiasz się, że stracicie pewność siebie, ponieważ to już 9 meczów bez zwycięstwa. Teraz stworzyliście dobrze szanse, m.in. Perez w pierwszej połowie, czy kolejna zaraz po przerwie, i ich nie wykorzystujecie.
Problem jest wtedy, gdy nie stwarzasz sobie okazji lub nie kontrolujesz meczu, ale w każdym meczu jesteśmy blisko i walczymy. To jest jedyny pozytyw, gdy nie zdołasz wygrać. Drużyna przynajmniej próbuje, stara się i musimy się tylko upewnić, że pod bramką przeciwnika będziemy trochę lepsi lub wykorzystamy szanse, gdy takie się pojawią.

Jak ważne będą dla was najbliższe sześć tygodni, biorąc pod uwagę serię meczów, jakie rozegracie z drużynami, z którymi możecie ugrać więcej punktów, niż wam się to udało w kilku pierwszych miesiącach sezonu?
Każdy mecz jest dla nas ważny i nazwa rywala nie ma znaczenia. To jest okazja do zdobycia trzech punktów. Musimy grać z taką intensywnością i kontrolą, jaką mieliśmy dzisiaj. Jestem przekonany, że nie będziemy mieli zawsze takiego pecha, że oddając 27 strzałów, nie zdobędziemy żadnej bramki.

Czy musisz wzmocnić zespół w styczniu, żeby wydostać się z obecnej sytuacji?
Musimy się upewnić, że będziemy pracować dalej tak, jak pracujemy teraz i musimy być mocni na kolejny mecz.

Komentarze | 1

BonnyLad napisał:25.10.18, 00:20
Masz pech się skończy w raz z meczami.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Man City 32 732. Arsenal 32 713. Liverpool 32 714. Aston Villa 33 635. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl