Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 21 maja 2018, 23:33 | Marek

Lascelles: To byłoby niesamowite

Jamaal Lascelles przyznał, że nie umie sobie wyobrazić, jak reagowaliby kibice Newcastle United, gdyby drużyna walczyła o wyższe cele w Premier League.

Kapitan Srok wciąż jest pod wrażeniem, jak kibice świętowali zapewnienie sobie 10 miejsca w ostatnim dniu sezonu, po pokonaniu Chelsea 3:0 na St. James’ Park.

- Zakończyliśmy sezon mocnym akcentem i świetnie było to tak zakończyć - mówi Lascelles.

- Mamy tak wielki stadion, który jest co tydzień pełny i widząc kibiców reagujących tak na 10 miejsce, zaczynasz się zastanawiać, co by się działo, gdybyśmy osiągnęli dla nich coś więcej.

- Nie mogę sobie wyobrazić tego, jakie szaleństwo by tutaj było, gdybyśmy walczyli o trofeum lub o wygranie czegoś, jeżeli osiągnięcie czołowej dziesiątki było tylko przedsmakiem.

- Prawdopodobnie to byłoby niesamowite. Kibice są jednak wspaniali.

- Nawet w meczach, w których graliśmy fatalnie, to oni mieli to w sobie, żeby bić nam brawo po dopingu przez cały mecz. To wiele dla nich znaczy i nie chcemy ich rozczarować.

- Dlatego zrobiliśmy rundę wokół boiska. Kibice przez cały sezon dawali z siebie wszystko, a my chcieliśmy zrobić to dla nich to samo.

W ostatnich miesiącach sezonu Newcastle zdołało pokonać czołowe drużyny ligi i Lascelles nie ukrywa, że było to kluczowe w walce o utrzymanie w Premier League.

Kapitan Srok dodaje: - Te wielkie zwycięstwa prawie zrobiły różnicę. Nikt nie spodziewał się, że pokonamy takie zespoły jak Man United, Arsenal i Chelsea. Wystarczy pomyśleć o tych dziewięciu punktach i gdzie byśmy byli bez nich.

- Cztery z pięciu ostatnich meczów nie były wystarczająco dobre i sami o tym wiemy. Jednak bylibyśmy rozczarowani, gdybyśmy przegrali ostatni mecz z Chelsea, bo chcieliśmy zakończyć sezon mocnym akcentem i tak też zrobiliśmy.

- Chłopcy byli świetni przez cały sezon, tak jak nasi kibice i jestem zachwycony wszystkimi.

Podsumowując sezon, powiedział: - Czasami może brakowało wyników, ale nasza gra była dobra, szczególnie w meczu przeciwko Tottenhamowi na Wembley.

- Na każdym z boisk czołowych drużyn graliśmy dobrze, a tak samo było z Tottenhamem. W przyszłym sezonie musimy grać z taką intensywnością, jak w tamtym spotkaniu.

- Mieliśmy wtedy pecha, że nie zdobyliśmy gola i zasługiwaliśmy na więcej.

- Z taką samą intensywnością zagraliśmy z Chelsea i sprawiliśmy im trudności. Chelsea się to nie podobało, ale my dyktowaliśmy tempo i dokładnie takiej gry oczekuje od nas menedżer.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Liverpool 34 743. Man City 32 734. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl