Old Trafford
![]() |
Manchester United | 0 | : | 2 | Newcastle United | ![]() |
![]() |
Manchester United | 0 |
![]() |
Newcastle United | 2 |
Newcastle United odniosło czwarte ligowe z rzędu z czwartym czystym kontem, kończąc rok 2024 wyjazdowym zwycięstwem z Manchesterem United 2:0. Wynik otworzył Alexander Isak, a drugiego gola dołożył Joelinton.
Sroki ponownie dobrze weszły w mecz i prowadziły już po 4 minutach. Bruno Guimaraes przerzucił piłkę na lewe skrzydło do Lewisa Halla, który dośrodkował na piąty metr prosto do Isaka, a ten głową skierował futbolówkę do bramki.
Zespół Eddiego Howe’a poszedł za ciosem i miał kolejne szanse na zdobycie gola. Joelinton nie trafił w światło bramki z 12 metrów, Anthony Gordon z ostrego kąta posłał piłkę w trybuny, a Isak zupełnie nie udaną podcinką zmarnował świetną okazję po kontrze.
W 19 minucie Newcastle dopięło swego i podwyższyło prowadzenie. Gordon wrzucił piłkę w to samo miejsce, co wcześniej Hall, a Joelinton z piątego metra zdobył gola na 2:0.
Sroki miały szansę dobić rywala, gdy po szybkich podaniach przedostali się w pole karne rywali i Sandro Tonali miał przed sobą tylko bramkarza, ale zakończył akcję strzałem w słupek.
Manchester United już w 32 minucie dokonał pierwszej zmiany, która nie była spowodowana kontuzją, lecz słabą grą. Joshua Zirkee opuścił boisko, a zastąpił go Kobbie Mainoo.
To pozytywnie wpłynęło na Czerwone Diabły, które w końcówce pierwszej połowy miały dwie bardzo dobre okazje do złapania kontaktu ze Srokami, ale ani Rasmus Hojlund, ani Casemiro nie zdołali oddać celnego strzału.
Po przerwie Newcastle zostało zepchnięte do obrony, a rywale starali się zmniejszyć straty. W pierwszym kwadransie najbliżej zdobycia gola był Harry Maguire, który główkował w słupek, a dobitkę Matthijsa de Ligta zablokował Hall.
Później Sroki dłużej utrzymywały się przy piłce, ale poza niecelnym strzałem Halla nie udało się stworzyć żadnej szansy. Po drugiej stronie po kornerze Leny Yoro główkował tuż obok bramki.
Newcastle do końca kontrolowało grę, a jedynym minusem była piąta żółta kartka w sezonie dla Fabiana Schära, w ostatnim meczu przed zwiększeniem limitu kartek do dziesięciu. Oznacza to, że szwajcarskiego obrońcy zabraknie w sobotnim spotkaniu z Tottenhamem.
Widzów: 73 809